Przepraszam za moją trzy miesięczną nieobecność! Wcale tego nie planowałam ale tak jakoś wyszło. :c Mam nadzieję wrócić tu ale nie wiem czy ktokolwiek pamięta losy Marissy i Marco.
Znajdzie się ktoś kto będzie czytał?
Jeśli tak dajcie znać a postaram się coś wstawić:)
Pozdrawiam
Julita :*
http://marco-marcela-geschichte.blogspot.com/2015/01/prolog.html?m=1 zapraszam na prolog :)
OdpowiedzUsuńI oczywiście pisz dalej, świetny blog :)
Buziaki ~ C&B
Kocham to opowiadanie i czekam na twój powrót z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńJasne że są osoby które ten blog czytają ;)
OdpowiedzUsuńJasne, że się znajdzie! Ja! Uwielbiam tą historię! Nigdzie nie ma podobnej! Piszesz ją świetnie :) I fajnie będzie jeśli dalej będziesz ją kontynuować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego bloga ! <3
OdpowiedzUsuńWracaj szybko :)
Będę szczęśliwa jeśli będziesz dalej kontynuować tego bloga :)
Czekam :*